Waldemara Bzury ujęcia między niebem a wodą

2014-08-22 08:00:00(ost. akt: 2014-08-22 08:20:51)
Na rynku wydawniczym jest już dostępny najnowszy album autorstwa Waldemara Bzury "Mazury. Między niebem a wodą"

Na rynku wydawniczym jest już dostępny najnowszy album autorstwa Waldemara Bzury "Mazury. Między niebem a wodą"

Autor zdjęcia: Archiwum Waldemara Bzury

To już siódmy album fotograficzny prezentujący mazurskie piękno widziane obiektywem Waldemara Bzury z Krutyni. Najnowsze wydawnictwo nosi tytuł „Mazury. Między niebem a wodą”. Po raz pierwszy fotografik wzbił się w niebo, aby uchwycić piękno naszego regionu z zupełnie innej perspektywy.
— Ten album jest trochę inny od dotychczasowych — mówi Waldemar Bzura fotografik z Krutyni. — Po raz pierwszy, dzięki pomocy i uprzejmości firmy zajmującej się lotami balonowymi udało mi się zobaczyć Mazury z innej perspektywy, a dzięki temu powstało wiele niepowtarzalnych fotografii. Bardzo ważne było dla mnie, że te loty odbywały się wczesnym rankiem lub przed zachodem słońca, kiedy jest moje ulubione, miękkie światło. To właśnie w tych godzinach najbardziej lubię wykonywać zdjęcia.
Pan Waldemar przyznaje, że fotografowanie z lecącego balonu daje zupełnie inne możliwości, ale i trzeba fotografować w zupełnie inny sposób.

— Gdy patrzy się na ziemię z góry nagle widzi się ją zupełnie inaczej — stwierdza Bzura. — Odległości stają się bliższe, skupiska wyraźnie zarysowane, rzeki ukazują swoje kręte zakola, a całość prezentuje się jak z baśniowych obrazów. Śmieję się, że Bóg na to wszystko patrzy z jeszcze wyższej odległości i to pewnie dlatego wydaje mu się, że przyroda jest nienaruszona i zadbana przez ludzi. Niestety wszystko zmienia się w momencie kiedy na ten sam świat, na te same Mazury patrzy się stojąc na ziemi. Widać wówczas jak wielkie zniszczenia poczynili ludzie i jak bardzo nie dbają o to piękno dookoła. Te loty pokazały mi też, że mieszkamy w jednym z najpiękniejszych zakątków regionu. Okolica od Krutyni poprzez Kosewo, Mikołajki, Ryn, Mrągowo fantastycznie prezentuje się z powietrza. Wszystkim polecam zmianę perspektywy, a tym którzy boją się wysokości, ale jednak są ciekawi jak to może wyglądać polecam mój najnowszy album oraz zapraszam na moją stronę internetową www.bzura.eu, gdzie w zakładce zdjęcia z balonu znajdziecie Państwo więcej fotografii wykonanych w ostatnim roku.
Najnowszy album „Mazury. Między niebem a wodą” to ponad trzysta fotografii mazurskiej przyrody i mieszkających tu zwierząt. Tradycyjnie opisami fotografii zajął się niezastąpiony dr Jerzy Kruszelnicki, który jest między innymi inicjatorem kilku rezerwatów przyrody, pomników przyrody i i zespołów przyrodniczo-krajobrazowych. Od 1991 roku pan Kruszelnicki jest także przewodniczącym Zarządu Fundacji Na Rzecz Ochrony Przyrody i Krajobrazu Mazurskiego Parku Krajobrazowego i Dorzecza Krutyni.
— Nasza współpraca trwa od powstania pierwszego albumu — mówi Bzura. — Opisy moich fotografii przygotowane przez Jerzego przygotowane są jak zawsze bardzo profesjonalnie i szczegółowo za co serdecznie mu dziękuję.
Wydawcą albumu Waldemara Bzury jest Biały Kruk z Krakowa. Dotychczas w wydawnictwie ukazały się „Mazury. Cztery pory roku”, „Mazury. Skarby przyrody i architektury”, Dolina Rospudy” oraz „Warmia i Mazury”. Najnowszy album podzielony został na dziewiętnaście sektorów i zawiera w sobie efekty czteroletniej obserwacji przyrody Waldemara Bzury.
— Gdy już miałem wysłać zdjęcia do wydawnictwa uświadomiłem sobie, że brakuje mi jeszcze ujęć borsuka, bociana czarnego czy czapli białej — wspomina pan Waldemar. — Pomyślałem, że czas wziąć aparat i ruszyć na ich poszukiwanie. Już dawno zauważyłem, że jak sobie wyobrażę jakieś ujęcie, to później łatwo jest mi je odnaleźć w naturze. To zaskakujące, że tak się dzieje, a niektórzy śmieją się, że mam wyjątkowo dobre układy z samą górą. Tym razem dosłownie w kilka dni udało mi się złapać ujęcia jakich mi brakowało i komplet zdjęć mogłem przesłać wydawnictwu.
Najnowszy album pana Bzury jest dostępny w mrągowskiej Księgarni Współczesnej. We wrześniu fotografik planuje wystawę w Mrągowie. Już dziś serdecznie na nią zapraszamy.
Ewa Dolińska-Baczewska

• Zawsze w czwartek - tylko ciekawe informacje


Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając na mragowo.wm.pl w ramkę " ZAŁÓŻ PROFIL ", która znajduje się w prawym, górnym rogu strony.Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij tutaj
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5