Przeszło 100 osób lepiło garnki w Pieckach

2016-08-25 14:07:01(ost. akt: 2016-08-25 18:18:36)

Autor zdjęcia: j.t.

Dziś, 25 sierpnia zakończył się cykl warsztatów garncarskich zorganizowanych przez GOKSiR "Pegaz". Warsztaty prowadzone były przy Muzeum Regionalnym im. Walentyny Dermackiej w Pieckach. Był to drugi, zarazem ostatni cykl zajęć w tym roku, poprzedni zorganizowano w miesiącu lipcu.
Warsztaty podobnie jak w latach ubiegłych poprowadził Adam Murach. Pan Adam przyjechał z Kurpi, z Płoszyc. Garncarstwem zajmuje się od 13 lat, jest samoukiem. — Glina mnie zafascynowała, początkowo lepiłem rzeczy proste: ptaszki, dzwonki, miski, następnie zrobiłem koło garncarskie, później piec — z parnika elektrycznego wziąłem obudowę, obudowałem cegłą, zrobiłem palenisko... i się zaczęło, moja przygoda, która trwa do dzisiaj — opowiada Adam Murach.

Każdy uczestnik warsztatów mógł spróbować kręcenia na kole i ręcznego lepienia z gliny. — Pierwszego dnia tak padało, że myśleliśmy, że nikt nie przyjdzie—mówi pan Adam, dotarło około 30 osób. — Oprócz dzieci i młodzieży z Piecek przybyła młodzież z Warszawy, która w tym czasie przebywała na obozie pn. "Lato leśnych ludzi". — Dzisiaj również chętnych nie brakuje. Swoją obecnością zaszczyciła nas kolejna grupa, tym razem chórzystów - Warszawski Chór Chłopięcy. Lepią garnki, dzbanuszki, rozmaite figurki, pięknie podśpiewują przy pracy. Namawiamy ich, by wystąpili na dożynkach, które już w niedzielę— dodaje opiekun warsztatów.

Pan Adam na prośbę dzieci w ramach warsztatów odwiedził także Brejdyny, w których chętnych do zabawy z gliną i wypróbowania swoich sił na kole także nie brakowało.

Efekty pracy widoczne były bardzo szybko, na stolikach co rusz przybywało kolejnych, oryginalnych wyrobów uczestników zajęć. Wolniej niestety schły ulepione naczynia, które każdy chciał zabrać na pamiątkę. Przecież taki samodzielnie wykonany ptaszek czy dzbanek, to sto razy lepsza pamiątka z wakacji niż chińskie drobiazgi, których na straganach wszędzie pełno.

Kolejne warsztaty w pieckowskim muzeum niestety dopiero za rok. Muzeum jednak nie zamyka swoich progów dla zwiedzających. Czynne jest od poniedziałku do soboty w godz. 10.00 - 18.00.
Zapraszamy!

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

 Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Joanna Turowska


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5